„Na tę chwilę nie jesteśmy w stanie policzyć ilości zgłoszeń. Telefony, które dzwonią non stop mają ustawioną informację: "dziękuję, że zdzwonisz. Przepraszamy, oddzwonimy". Tak samo jest z e-mailami. Od niedzieli odpowiedzieliśmy tylko na kilkanaście, a jest ich bardzo dużo. Tego nie jesteśmy w stanie policzyć" - tak mówi o reakcjach na film braci Sekielskich w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Marek Lisiński, prezes fundacji "Nie lękajcie się".
Marcin Zaborski pytał swojego gościa o to, czy jeszcze w tej kadencji Sejmu fundacja złoży propozycję projektu ustawy ws. ochrony dzieci przed pedofilią. Chcemy się bardzo dobrze przygotować, żeby nie skrzywdzić osób, które będą się do nas zgłaszały - deklaruje Lisiński. (...) To nas trochę dziwi i nie rozumiemy, dlaczego zajęto się zmianą prawa, a nie ma tam nic o ochronie małoletnich, tylko jest o karaniu sprawców - mówi gość Popołudniowej rozmowy.
Nie chcemy, żeby jakiekolwiek instytucje i kościoły miały wpływ na to, jak pracuje niezależna komisja złożona z ekspertów. (...) Chcemy mieć takie poczucie, że nikt na prace komisji nie ma wpływu, nie ma możliwości wywierania nacisku - uważa szef fundacji.
Dodano:
Poniedziałek, 20 maja 2019 (19:36)
Źródło:
Interia.tv