Maciej Musiałowski prezentuje na 48. Festiwalu Filmowym w Gdyni „Freestyle”, w którym wcielił się w rolę rapera. Czy w młodości był fanem tego gatunku muzyki?
„Absolutnie nie i każdy, kto mnie zna, przeżywa pewnie w tym momencie szok, ponieważ zawsze żartowaliśmy, że najdalej dla mnie jest do roli rapera. Mimo to, okazała się to jedna z moich ulubionych ról”.
W rozmowie z Arturem Zaborskim aktor opowiada również o emocjach swojego bohatera, śpiewaniu i podejmowaniu wyzwań.
Maciej Musiałowski o wyzwaniach i rapowaniu w filmie "Freestyle"
Reklama
Więcej filmów
Reklama