Mandaty za plakaty. Komitety wyborcze pociągnięte do odpowiedzialności

"Plakatoza" opanowała ulice Białegostoku. Banery powyborcze spadają na chodniki i ulice, czym stwarzają niebezpieczeństwo w ruchu drogowym. Wiele z tych plakatów zostało przyczepionych w miejscach niedozwolonych. Straż Miejska ma się ich pozbyć jak najszybciej, a zapłacić za to mają komitety wyborcze. Jeden z komitetów będzie musiał przeznaczyć na ten cel aż 18 tysięcy złotych.