"Manipuluję emocjami zawodowo"

Mogę się tylko cieszyć, jeśli istotnie po tym seansie zostaje w widzu jakaś refleksja - mówi Maciej Ślesicki, reżyser filmu "Trzy minuty. 21:37".
Dodano: Czwartek, 31 marca 2011 (12:57)
Źródło: INTERIA.PL
Więcej na temat:Trzy minuty. 21:37
Reklama