Marcelina Zawadzka ze względu na spory biust nie zawsze mogła wyjść na wybieg jako modelka. Miss Polonia z 2011 r. nigdy nie miała jednak z tego powodu kompleksów i do dziś ma duży dystans do swojej kształtnej figury. Niedawno została ambasadorką firmy produkującej bieliznę, która promuje biustonosze w większych rozmiarach.
– Mam pokaźny biust jak na osobę z branży modelingowej, bo zazwyczaj w biuście mam tyle, co w biodrach. To jest problematyczne. Jako modelka zaczęłam pracować w wieku 14 lat; wtedy biust był rzeczywiście mniejszy, choć nie taki mały, ale nadawał się jeszcze. Teraz już nie. Teraz mogę być jedynie fotomodelką - wyznaje Zawadzka.
– Ile bym nie schudła, on i tak będzie. To nie jest tak, że tylko kobiety puszyste czy większych rozmiarów mają duże biusty, choć tak jest najczęściej. Zaakceptowałam siebie. Jestem pogodzona z tym, że on taki jest. Chciałabym też, żeby mężczyźni akceptowali nas takimi, jakie jesteśmy - dodaje.
Dodano:
Czwartek, 12 marca 2015 (15:36)
Źródło:
Newseria Lifestyle-
Newseria Lifestyle/informacja prasowa