Na co dzień pędzi po wodzie, a w zasadzie frunie nad nią z prędkością ponad 200km/h. Bartłomiej Marszałek to pierwszy w historii Polak w wodnej Formule 1! Niestraszne mu ani przyspieszenie 2 sekundy do 100km/h ani przeciążenia 8G, ale… na Wyzwanie Mistrza rzucone mu przez Piotra Liska zareagował słowami: „Czy jest na sali lekarz?!”
Bartłomiej Marszałek w bolidzie wodnej Formuły 1 nie ma hamulców. W 2011 roku podczas Grand Prix w Abu Zabi uległ poważnemu wypadkowi, a jego łódka została doszczętnie zniszczona. Przez kolejne lata krok po kroku mozolnie odbudowywał nie tylko bolid, ale także formę fizyczną. Wrócił! W 2019 roku stanął na podium Grand Prix. W tym sezonie punktował już podczas pierwszego wyścigu w Macon we Francji. Choć próbował innych dyscyplin sportowych, a także gry na pianinie, czy malarstwa, to jednak sporty motorowodne to jest to, co ma we krwi. Jego tata - Waldemar pisał historię tej dyscypliny w Polsce.
Dodano:
Wtorek, 7 czerwca 2022 (16:55)
Źródło:
INTERIA.TV-
INTERIA.TV