Prowadzący "Gościa Wydarzeń" Marcin Fijołek nawiązał w rozmowie z Marcinem Mastalerkiem do kolacji Dudy z Trumpem. - To było prywatne spotkanie. (...) Padło zaproszenie do prywatnego apartamentu na 63. piętrze - przekazał. Zapytanych o "blichtr" odparł, że "tacy skromni kibice jak my nie widzieli takich rzeczy wcześniej".
W trakcie rozmowy przytoczony został wpis premiera Donalda Tuska, który wyraził nadzieję, że "podczas nowojorskiego spotkania prezydent skorzystał z rekomendacji polskiego rządu i przedstawił polski punkt widzenia na kwestię bezpieczeństwa". - Nie rozumiem, po co te złośliwości premiera Donalda Tuska. On jest jakiś ostatnio nerwowy, szczególnie po wyborach mu się udzieliło - odparł.
W trakcie rozmowy przytoczony został wpis premiera Donalda Tuska, który wyraził nadzieję, że "podczas nowojorskiego spotkania prezydent skorzystał z rekomendacji polskiego rządu i przedstawił polski punkt widzenia na kwestię bezpieczeństwa". - Nie rozumiem, po co te złośliwości premiera Donalda Tuska. On jest jakiś ostatnio nerwowy, szczególnie po wyborach mu się udzieliło - odparł.
Dodano:
Piątek, 19 kwietnia (20:35)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Marcin Mastalerek | Andrzej Duda | Donald Trump | Donald Tusk | Gość Wydarzeń | Marcin Fijołek