Mazur w ''Graffiti'' o uchwale Sejmu ws. TK: Ma dojść do pewnego resetu personalnego

- Te zmiany ustawowe, które mają być wprowadzone zmierzają do tego, aby sytuację w Trybunale uzdrowić i żeby przywrócić zgodność sposobu działania i składu Trybunału ze standardem konstytucyjnym. Ma dojść również do pewnego resetu personalnego - powiedział o zmianach w TK Dariusz Mazur. Wiceminister sprawiedliwości odniósł się również do incydentów, które miały miejsce podczas strajku rolników. W środę po południu Sejm przyjął uchwałę w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023 w kontekście działalności TK. Poparło ją 240 posłów, przeciw było 197, nikt się nie wstrzymał od głosu. Za uchwałą głosowali wszyscy obecni posłowie koalicji rządzącej: KO, Polski2050, PSL i Lewicy. Przeciw byli wszyscy obecni posłowie PiS, Konfederacji, Kukiz'15 oraz poseł niezrzeszona Monika Pawłowska. W uchwale zaznaczono m.in.: "Sejm RP stoi na stanowisku, że uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy". Wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur stwierdził, że uchwała została przyjęta, aby rząd odzyskał prawo do rządzenia. - Jako sędzia muszę podkreślić, że musi to się stać w zgodzie z prawem. Po ośmiu latach poprzednich rządów mamy do czynienia z ustawowym bezprawiem. Ustawy nie zawsze są zgodne z Konstytucją - dodał. - Uchwała jest wyrazem pewną deklaracją większości parlamentarnej co do kierunku działania. Realne zmiany nastąpią po przyjęciu ustawy - stwierdził podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Dariusz Ociepa zapytał swojego gościa, czy nadal jako podatnicy będziemy płacić na tę instytucje 41 milionów rocznie.
Dodano: Czwartek, 7 marca (09:38)
Źródło: Polsat News- Polsat News
Reklama