Park Narodowy Zimbabwe stał się ostatnio świadkiem niezwykle trudnej akcji ratunkowej. Młoda antylopa ugrzęzła tam w błocie. Jego wysokość i gęstość była tak duża, że zwierzę nigdy nie poradziłoby sobie samo z dotarciem na suchy ląd. Na pomoc ruszył więc człowiek. Mężczyzna opasany liną przedarł się przez błoto i dotarł do antylopy. Następnie związując jej nogi, we współpracy ze stojącymi na brzegu ludźmi, wyciągnął zwierzę z pułapki. Zobaczcie sami tę monotonną, ale jakże wytrwałą akcję.
Dodano:
Piątek, 26 czerwca 2020 (11:05)
Źródło:
Jukin Media-
© 2020 Associated Press