- Nie wystartuję w wyborach do polskiego parlamentu, ani do Parlamentu Europejskiego - powiedział Leszek Miller w programie "Gość Wydarzeń".Dopytywany przez prowadzącego program Bogdana Rymanowskiego, czy obecna kadencja w europarlamencie będzie zatem jego ostatnią, odpowiedział: "mam nadzieję".
- Gdybym dzisiaj miał 50, a nawet 60 lat, to byłbym w fantastycznej formie i w fazie całkowitego rozkwitu - dodał.
- Bardzo żałuję, że tak późno zdecydowałem się wystartować w wyborach do PE, ale zawsze uważałem, że Sejm jest ważniejszy - stwierdził. - Tymczasem Bruksela i Strasburg to są wspaniałe miejsca do takiej samorealizacji, do edukacji - wyjaśnił.
- Gdybym dzisiaj miał 50, a nawet 60 lat, to byłbym w fantastycznej formie i w fazie całkowitego rozkwitu - dodał.
- Bardzo żałuję, że tak późno zdecydowałem się wystartować w wyborach do PE, ale zawsze uważałem, że Sejm jest ważniejszy - stwierdził. - Tymczasem Bruksela i Strasburg to są wspaniałe miejsca do takiej samorealizacji, do edukacji - wyjaśnił.
Dodano:
Środa, 22 marca 2023 (20:55)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Leszek Miller | eurowybory | Parlament Europejski | europosłowie | wybory | Bogdan Rymanowski | Gość Wydarzeń