"Mateusz Morawiecki ma umiejętności czarnoksiężnika. Przekonał Jarosława Kaczyńskiego, że za pomocą PowerPointa można uzdrowić gospodarkę. A tak nie jest. Żeby tak się stało potrzebna jest zmiana polityki a nie polityka" - mówi gość Roberta Mazurka w RMF FM, były premier Leszek Miller. "Spodziewam się po rządzie Morawieckiego, tego co było. W tej całej operacji chodzi o zmianę wizerunku. Przystojny Polak, w dobrze skrojonym garniturze nie jest w stanie ocieplić stosunków na linii Bruksela-Warszawa" - dodaje. Na pytanie Roberta Mazurka jak to jest być niechcianym premierem, gość Porannej rozmowy w RMF FM odpowiada: nie wiem. "Byłem premierem wtedy, kiedy chciałem. Warto zadać pytanie, co takiego ma Mateusz Morawiecki, czego nie ma Jarosław Kaczyński" – mówi. Według Leszka Millera, Mateusz Morawiecki ma umiejętność poruszania się po brukselskich salonach. "Szef PiS ma nadzieję na ocieplenie na linii Bruksela – Warszawa. Chodzi o pieniądze z UE" - tłumaczy Leszek Miller.
Dodano:
Poniedziałek, 11 grudnia 2017 (09:22)
Źródło:
RMF-
Więcej na temat:Leszek Miller | Mateusz Morawiecki | Prawo i Sprawiedliwość | komentarz | poranna rozmowa w RMF