Młody Australijczyk zdecydowanie był na właściwym miejscu, we właściwym czasie. Pracując w przydomowej komórce usłyszał ptasi pisk. Zorientował się, że pod daszkiem wisi, zaczepiony za szyję, ptak. Natychmiast odciął pęta kieszonkowym nożem, złapał nieboraka w czapkę, upewnił się, że nic mu nie jest i puścił go wolno. Uff!
Dodano:
Środa, 18 marca 2020 (13:13)
Źródło:
Caters TV-
© 2020 Associated Press