W tradycyjnie katolickich krajach Ameryki Południowej coraz większą popularność zdobywają kościoły zielonoświątkowe. - Ludzie garną się do nas, bo dajemy im Boga, który jest bardziej przystępny - wyjaśnia pastor wspólnoty zielonoświątkowców w stolicy Urugwaju, Montevideo. Także katoliccy duchowni pochlebnie wyrażają się o tym odłamie chrześcijaństwa. - Kościoły zielonoświątkowe wzbudzają w ludziach entuzjastyczną pobożność, która jest autentyczna i płynie prosto z serca - mówi z uznaniem ksiądz Miguel Pastorino.
Na czym polega fenomen ruchu zielonoświątkowego? I czy rzeczywiście, jak prorokują niektórzy, może on stać się poważną konkurencją dla katolicyzmu?
Dodano:
Niedziela, 28 lipca 2013 (03:08)