Pan premier Mateusz Morawiecki udał się do Kijowa. Tam będzie cykl kilku spotkań. Zostaną omówione ważne rzeczy związane z sytuacją geopolityczną i rynkiem energii, bezpieczeństwem energetycznym i wojskowym - powiedział w "Graffiti" rzecznik rządu Piotr Müller. Rzecznik rządu przekazał, że informacje o wizycie są podawane z pewnym opóźnieniem ze względów bezpieczeństwa. Pytany, czego można spodziewać się po wizycie szefa rządu, rzecznik zapewnił, że jego obecność i gest "są sygnałem politycznym wobec Kremla". - Ten sygnał też będzie dzisiaj wysłany. Będziemy wspierać Ukrainę w tej bardzo trudnej sytuacji. Uważamy, że Rosja łamie wszelkie możliwe standardy międzynarodowe. Obrona Ukrainy to obrona naszego bezpieczeństwa - dodawał rzecznik rządu. Pytany o postępy ukraińskiej kontrofensywy Piotr Müller zaznaczył, że choć doniesienia o "każdym odzyskanym metrze to dobra informacja", to "za nimi nie muszą iść dobre informacje co do pełnego, tragicznego obrazu, który zafundowała Rosja". - Nie jestem przesadnym optymistą, że to duża zmiana tej sytuacji wojennej - zapewniał Müller.
Dodano:
Piątek, 9 września 2022 (08:54)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News