Muzyczno-historyczna mapa Londynu wzbogaciła się o kolejne miejsce, warte odwiedzenia. W dawnym mieszkaniu Jimiego Hendrixa otwarto muzeum poświęcone twórczości muzyka. Jego wnętrze odnowiono i zrekonstruowano, aby wyglądało tak samo, jak wtedy, kiedy zamieszkiwał je gitarzysta. Wystawa ukazuje okres, w którym międzynarodowa kariera Hendrixa dopiero kształtowała się, a on sam wtapiał się w brytyjską kulturę. Co ciekawe, lokal, który zajmował sąsiaduje z domem innego brytyjskiego kompozytora, Jerzego Fryderyka Haendla. Ich twórczość nie mogła różnić się bardziej, a jednak dwie najważniejsze persony w historii muzyki mieszkały i komponowały w bliskim sąsiedztwie, rozdzieleni jedynie ścianą i trzema wiekami. Mimo różnych stylów muzycznych, jakie reprezentowali, ich utwory miały jeden wspólny element – zachwycały brzmieniem i kunsztem wykonania.
Dodano:
Piątek, 19 lutego 2016 (14:31)
Źródło:
© 2016 Associated Press-
© 2016 Associated Press
Więcej na temat:Jimi Hendrix