To już tradycja! Wybory Najbrzydszego Psa Świata odbywają się co roku w Petalumie w Kalifornii. O ten mało zaszczytny tytuł ubiegają się niezbyt urodziwe mieszańce. Pożądane cechy? Szpetny pyszczek, brak sierści, nieproporcjonalnie duży łeb… W tym roku niekwestionowanym zwycięzcą okazał się dwuletni kundelek o imieniu Peanut. Wyróżnia go pstrokata sierść, wyłupiaste oczy i wystające zęby. Ale w konkursie brały też udział inne "urodziwe" okazy... Zobaczcie sami!
Dodano:
Wtorek, 24 czerwca 2014 (14:37)
Źródło:
INTERIA.TV-
© 2014 Associated Press