Cmentarz Centralny w Wiedniu to ulubione miejsce łowców duchów. - Myślę, że Wiedeń, z racji swojej mrocznej przeszłości, to idealne miejsce dla łowców duchów, zwłaszcza pierwsza i druga dzielnica. To tak zwane dzielnice śmierci, gdzie kiedyś szalała epidemia dżumy i gdzie znajdują się katakumby - mówi Willi Gabler, założyciel stowarzyszenia Vienna Ghosthunters.
Wiedeń, choć wciąż bardziej kojarzy się z muzyką klasyczną niż z duchami, zaczyna cieszyć się coraz większym zainteresowaniem amatorów tak zwanej "mrocznej turystyki".
Dodano:
Poniedziałek, 7 listopada 2016 (12:56)