Nazywają go "Doktor Śmierć". Pomaga ludziom w samobójstwie!

Przeciwnicy nazywają go “Doktorem Śmierć”. Australijski lekarz Philip Nitschke od lat jest zwolennikiem eutanazji i walczy o jej legalizację. Założył nawet pro-eutanazyjną grupę Exit International. Mężczyzna publikuje książki i broszury na temat "wspomaganego samobójstwa", a także organizuje... warsztaty, na których doradza ludziom, jak w szybki i niezawodny sposób opuścić ten świat.

Ostatnio dr Nitschke znów znalazł się w centrum uwagi mediów. Policja ustaliła, że pomógł on w samobójstwie mężczyźnie podejrzanemu o podwójne morderstwo. Policja przypuszczała, że Nigel Brayley w 2011 r. zamordował swoją żonę, a 6 lat wcześniej - swoją ówczesną partnerkę. Kiedy mężczyzna zorientował się, że jego zbrodnie wyszły na jaw, postanowił ze sobą skończyć. Jak mówił, popadł w depresję. Wiele wskazuje na to, że zażył truciznę sprowadzoną z Chin przez doktora Nitschke. Australijska Izba Lekarska odebrała mu za to prawo do wykonywania zawodu, ale Nitschke broni się.

- Medycyna może dalej chować głowę w piasek i zaprzeczać, że coś takiego jak racjonalne samobójstwo istnieje. Zauważmy, że lekarze są w stanie zapewnić nam dodatkowe lata na tym świecie, ale nie potrafią polepszyć ich jakości - mówi Nitschke.
Dodano: Środa, 30 lipca 2014 (11:10)
Źródło: INTERIA.TV- © 2014 Associated Press
Więcej na temat:eutanazja
Reklama