Nie zgadniecie, co znalazł w paszczy złowionej ryby!

Ten rybak przeżył szok, kiedy w paszczy złowionej właśnie ryby odkrył… żywego śmiertelnie niebezpiecznego węża!

44-letni Andy Warton łowił na wyspie Melville'a, położonej na morzu Timor, u północnych wybrzeży Australii.

Na filmie widać, jak mężczyzna, który jest zapalonym wędkarzem, ratuje nieszczęsnego gada z paszczy ryby i wrzuca go z powrotem do wody.

Dodajmy, że był to cętkowany czarny wąż - jeden z najbardziej jadowitych w Australii. Andy powiedział, że łowi odkąd skończył 6 lat i jeszcze nigdy czegoś takiego nie widział.