Polityk Koalicji Obywatelskiej Arkadiusz Mircha zapytany został o krytykę ze strony Karola Nawrockiego i innych polityków PiS, którzy zarzucali rządowi Donalda Tuska brak inicjatywy w kwestii organizacji nieformalnego szczytu. Ich zdaniem, pomimo polskiej prezydencji, to Emmanuel Macron stara się budować pozycję lidera w kwestii przyszłej polityki Unii Europejskiej. Według wiceministra sprawiedliwości, nie należy skupiać się na miejscu szczytu, ale na tym, co można w jego trakcie wypracować. - Nie wszystkie spotkania i formaty muszą odbywać się w Polsce. Nasz kraj jest wypełniony, w ciągu najbliższych miesięcy, różnymi formatami na najwyższych szczeblach, także w obszarze bezpieczeństwa. Najbliższe spotkanie jest w Paryżu i nie doszukujmy się tutaj drugiego dna - podkreślił. - Skupmy się na tym, co możemy z tego szczytu wywieźć, jaki powinien być komunikat, a nie to czy odbywa się w jednym, czy drugim mieście - podsumował.
Dodano:
Niedziela, 16 lutego (21:13)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News