Skalny blok z zatartą przez czas inskrypcją wywołał prawdziwą sensację w świecie nauki. Znaleźli go izraelscy archeolodzy pracujący w Jerozolimie. Uważają oni, że fragment kamiennej steli przynosi odpowiedź na pytanie o przyczyny wybuchu żydowskiego powstania pod wodzą Szymona Bar-Kochby przeciwko rzymskiemu panowaniu w Judei. Powstanie to rozpoczęło się w 132 r. n.e. i przeszło do historii jako druga wojna żydowsko-rzymska.
Napis wyryty w wapiennej skale to oficjalna dedykacja dla cesarza Hadriana od żołnierzy ze słynnego X Legionu „Fretensis”. Datowany jest na 129-130 r. n.e. Jest to więc bezpośredni dowód na obecność tej jednostki w Jerozolimie w przededniu wybuchu drugiego powstania żydowskiego. Mógł on stanowić garnizon strzegący miasta.
Hadrian istotnie odwiedził Jerozolimę około 130 r. Prawdopodobnie właśnie wtedy przemianował miasto na Aelia Capitolina i ogłosił, że na Wzgórzu Świątynnym wybuduje przybytek Jowisza. Decyzja ta mogła być iskrą zapalną, która wznieciła powstanie wśród ludności żydowskiej. Niestety, zakończyło się ono klęską, a Żydzi zostali wygnani z Judei.
Dodano:
Wtorek, 28 października 2014 (13:00)
Źródło:
INTERIA.TV-
© 2014 Associated Press