Ponad rok temu, po skandalu z koniną, Parlament Europejski wnioskował o obowiązkowe znakowanie przetworzonego mięsa. Chodzi głównie o zmuszenie producentów do podawania kraju pochodzenia produktu. – Skandal z koniną pokazał nam jak złożony jest łańcuch żywnościowy w Unii Europejskiej. Żeby sobie z tym poradzić, konieczne jest podanie kraju pochodzenia mięsa – twierdzi Lynn Boylan z partii Zjednoczona Lewica Europejska – Nordycka Zielona Lewic. Jednak zdaniem Europejskiej Partii Ludowej obowiązkowe znakowanie nie wystarczy, ponieważ nie chroni to przed oszustwami i nadużyciami, a jedynie podnosi cenne produktów. Jaką decyzję podejmie Parlament Europejski?
Dodano:
Piątek, 10 kwietnia 2015 (15:46)
Więcej na temat:Parlament Europejski