- Państwo powinno strzec swoich granic, ale jednocześnie jeżeli mamy do czynienia z migrantami, to mamy obowiązek żeby pozwolić im złożyć wnioski o ochronę międzynarodową i taki wniosek po prostu się rozpatruje - stwierdziła Janina Ochojska w programie "Gość Wydarzeń".
- Osoby, które dzisiaj są na polsko-białoruskiej granicy to są osoby, które przemieściły się w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca. To są Afgańczycy, którzy byli zmuszeni opuścić swój kraj - powiedział a w Polsat News Janina Ochojska.
Według szefowej Polskiej Akcji Humanitarnej nie możemy ich jednak nazwać uchodźcami.
- Nazwiemy ich uchodźcami wtedy, kiedy będą mogli złożyć wniosek o ochronę międzynarodową. W tej chwili możemy o nich mówić jako o migrantach - wyjaśniła.
- Terminologia jest ważna, bo uchodźcy są pewna specyficzną grupą wśród migrantów. Migrować można z różnych powodów. Uchodźcy natomiast migrują z powodu zagrożenia życia, prześladowań - dodała.
- Osoby, które dzisiaj są na polsko-białoruskiej granicy to są osoby, które przemieściły się w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca. To są Afgańczycy, którzy byli zmuszeni opuścić swój kraj - powiedział a w Polsat News Janina Ochojska.
Według szefowej Polskiej Akcji Humanitarnej nie możemy ich jednak nazwać uchodźcami.
- Nazwiemy ich uchodźcami wtedy, kiedy będą mogli złożyć wniosek o ochronę międzynarodową. W tej chwili możemy o nich mówić jako o migrantach - wyjaśniła.
- Terminologia jest ważna, bo uchodźcy są pewna specyficzną grupą wśród migrantów. Migrować można z różnych powodów. Uchodźcy natomiast migrują z powodu zagrożenia życia, prześladowań - dodała.
Dodano:
Sobota, 21 sierpnia 2021 (20:10)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Janina Ochojska | Piotr Witwicki | Gość Wydarzeń | Afganistan | Białoruś | uchodźcy | migranci