Steve Ludwin od blisko 30 lat wstrzykuje sobie jad węży! Zaczęło się, gdy był małym chłopcem i ojciec zabrał go do serpentarium w Miami. Poznał tam słynnego herpetologa - Billa Haasta. Był on pierwszym człowiekiem na Zachodzie, który wstrzykiwał sobie jad węży. Jak dalej potoczyła się ta niesamowita historia? Zobaczcie. Ale uwaga! „Nie chcę, żeby ktoś mnie naśladował. To ekstremalnie niebezpieczne” - mówi Steve. A dlaczego sam to robi? Odpowiedź w materiale wideo.
Dodano:
Czwartek, 23 listopada 2017 (11:51)