Dla mówiących po hiszpańsku to "Nieve". Dla anglojęzycznych "Snow". My powiemy o nim "Śnieg". Jest mały, delikatny i ma przepiękną białą... sierść. Mowa bowiem o nowonarodzonym tygrysie bengalskim, który przyszedł na świat w ZOO w Nikaragui. To pierwszy przypadek w tym kraju, kiedy z pary regularnych, pomarańczowo umaszczonych tygrysów narodził się biały maluch. Niestety, matka odrzuciła młode, które teraz musi być wychowywane i karmione przez pracowników ogrodu. Są oni jednak pełni nadziei i świadomości, że jest to drogocenna szansa, żeby pomóc w zachowaniu gatunku.
Dodano:
Piątek, 15 stycznia 2021 (10:51)
