Przy góralskich rytmach i gromkim "sto lat" odbyło się w środę na warszawskim lotnisku Okęcie powitanie Adama Małysza. - Vancouver nawet nie udało się zobaczyć, ale Whistler zawsze będzie mi się miło kojarzyć - przyznał dwukrotny wicemistrz olimpijski.
Więcej na temat:orzeł