Marcin Fijołek zapytał Urszulę Pasławską z PSL-KP o wpis Dariusza Mateckiego, działacza Solidarnej Polski z Pomorza Zachodniego. Zapowiedział on wniosek do prokuratury przeciw wypowiedziom przedstawicieli Polskiego Związku Wędkarskiego, w tym jego szefowej Beacie Olejarz. Gdy na Odrze pojawiły się śnięte ryby, Olejarz mówiła w mediach, że woda "powoduje rany" i "wypala gumowe rękawice". - To próba straszenia organizacji pozarządowych, robiących coś społecznie. To absolutnie niedopuszczalne - oceniła Urszula Pasławska. Jej zdaniem społecznicy ani samorządowcy nie mówiliby o różnych substancjach wykrywanych przez WIOŚ, gdyby państwo przekazywało pewne informacje. - Niemcy (mówiąc np. o rtęci - red.) opierali się na innych badaniach, oni badali rzekę od 10 sierpnia. To z całą pewnością sprawa międzynarodowa. Mam nadzieję, że nie dojdzie do tego, że będziemy płacić odszkodowania Niemcom, a nie oni nam reparacje za II wojnę światową - stwierdziła.
Dodano:
Środa, 17 sierpnia 2022 (09:13)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News