Pytany o to, jak odnosi się do wsparcia dla powodzian w Polsce, Patryk Jaki ostro skrytykował rząd Donalda Tuska. - To skandal, co oni wyprawiają - ocenił. Wiceprezes PiS wskazywał przy tym, że Niemcy i Włosi o wiele wcześniej dostali pieniądze, choć doznali mniejszych szkód. - Ludzie czekają. My mamy dużo tragiczniejszą sytuację - mówił. Marcin Fijołek zapytał też swojego gościa o to, dlaczego nie głosował za Komisją Europejską, która wkrótce ma rozpocząć swoje prace. Jak wytłumaczył Jaki, nie popiera on forsowanego przez KE programu. - Radykalizacja Zielonego Ładu, za ogrzewania naszych domów będziemy musieli zapłacić znacznie więcej niż w tej chwili płacimy w imię ideologii, że Ziemia spłonie, w programie KE jest przeforsowanie traktatu, który zabiera Polsce większość kompetencji, czyli de facto odbiera suwerenność - wymieniał. Eurodeputowany przekonywał, że na mocy traktatu Polska stracić może kompetencje w ok. 65 obszarach. - Już widzimy, że Scholz dzwoni do Putina, co jest absolutnie wbrew naszym interesom - wskazał.
Dodano:
Piątek, 29 listopada (09:55)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Graffiti Polsat News | Patryk Jaki | pomoc dla powodzian | UE | Komisja Europejska | rząd | Marcin Kierwiński