Paweł Kowal w Popołudniowej rozmowie w RMF FM
-
Zobacz film „Ja zawszę odwołuję się do Jana Olszewskiego, który w tych sprawach ma bardzo zdroworozsądkowe podejście. On mówi: "To jest absurdalny spór". To jest trochę absurdalny spór. Dużą rolę odgrywa tutaj wewnętrzna polityka. To pokazuje, że jesteśmy dosyć podobni” – tak o napięciu dyplomatycznym między Polską i Izraelem w Popołudniowej rozmowie w RMF FM mówi Paweł Kowal, historyk, publicysta, były wiceszef MSZ w rządzie PiS. „Bezpośrednia wina jest po stronie byłego ministra finansów Lapida. On napisał tweeta” – ocenia członek Polskiej Akademii Nauk. Odnosząc się do treści nowelizacji ustawy o IPN, członek Polskiej Akademii Nauk uważa, że ma ona dużo wad: „Ta ustawa jest źle napisana. Jest niemądrze napisana i trzeba się do tego przyznać” – mówi „Co powinien zrobić prezydent? Zastanowić się, posłuchać argumentów osoby, która jest autorytetem. Powinien przeczytać wywiad z Janem Olszewskim” – radzi Kowal.
-
Zobacz film "Stany Zjednoczone nie mają interesu w tym, żeby Polska jako ich sojusznik była producentem problemów. W pisemnym oświadczeniu Departamentu Stanu oświadczają, że istnieje ryzyko dla sojuszu, dla kwestii, które my uważamy za strategiczne" - powiedział w internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM dr Paweł Kowal. "To jest wyraźne, mocne ostrzeżenie jeśli chodzi o język dyplomatyczny?" - dopytywał Marcin Zaborski. "A pamięta pan mocniejsze od ‘89 roku ze strony Stanów Zjednoczonych?" - odpowiedział gość RMF FM. I dodał: "W Polsce jest problem z pojmowaniem pewnych wzajemności". Marcin Zaborski swojego gościa zapytał także o izraelską ustawę mówiącą o negowaniu przez Polskę Holokaustu. "I co z tego? Polska zrobi swoją ustawę, Izrael zrobi swoją ustawę, Ukraina zrobiła już swoją ustawę... I czy naprawdę nie ma w Polsce ani na Ukrainie ani w Izraelu ani gdzie indziej rozsądnych polityków, którzy powiedzą "dosyć"? Może faktycznie Amerykanie muszą nam zawsze powiedzieć" - odpowiedział gość RMF FM i dodał, że praca każdego ambasadora polega na tym, że stara się w jakiś sposób wpływać na ustawy w innym kraju. W Popołudniowej rozmowie w RMF FM pojawił się także wątek rekonstrukcji. "Problemem dla rządu, którym kieruje Mateusz Morawiecki nie jest opozycja, tylko wewnętrzna opozycja w partii. W partii te kręgi nacjonalistyczne, one już są na tyle mocne, że one są w stanie powstrzymać każdy ruch liberalizacyjny, nawet wizerunkowy" - wyjaśnił Paweł Kowal, który podkreślił także, że te kręgi są mocniejsze od premiera, dlatego że mają podstawę w wyborach. "Są konkretni posłowie, którzy mają swoje okręgi wyborcze, mają swoich wyborców. A Mateusz Morawiecki nie ma takiego zaplecza za sobą. Połowa jego ministrów nie wywodzi się z partii, nie ma takiego zaplecza" - powiedział gość Marcina Zaborskiego.
Paweł Kowal o oświadczeniu Departamentu Stanu USA: Pamięta pan mocniejsze (ostrzeżenie) od ‘89 roku?!
"Stany Zjednoczone nie mają interesu w tym, żeby Polska jako ich sojusznik była producentem problemów. W pisemnym oświadczeniu Departamentu Stanu oświadczają, że istnieje ryzyko dla sojuszu, dla kwestii, które my uważamy za strategiczne" - powiedział w internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM dr Paweł Kowal. "To jest wyraźne, mocne ostrzeżenie jeśli chodzi o język dyplomatyczny?" - dopytywał Marcin Zaborski. "A pamięta pan mocniejsze od ‘89 roku ze strony Stanów Zjednoczonych?" - odpowiedział gość RMF FM. I dodał: "W Polsce jest problem z pojmowaniem pewnych wzajemności".
Marcin Zaborski swojego gościa zapytał także o izraelską ustawę mówiącą o negowaniu przez Polskę Holokaustu. "I co z tego? Polska zrobi swoją ustawę, Izrael zrobi swoją ustawę, Ukraina zrobiła już swoją ustawę... I czy naprawdę nie ma w Polsce ani na Ukrainie ani w Izraelu ani gdzie indziej rozsądnych polityków, którzy powiedzą "dosyć"? Może faktycznie Amerykanie muszą nam zawsze powiedzieć" - odpowiedział gość RMF FM i dodał, że praca każdego ambasadora polega na tym, że stara się w jakiś sposób wpływać na ustawy w innym kraju.
W Popołudniowej rozmowie w RMF FM pojawił się także wątek rekonstrukcji. "Problemem dla rządu, którym kieruje Mateusz Morawiecki nie jest opozycja, tylko wewnętrzna opozycja w partii. W partii te kręgi nacjonalistyczne, one już są na tyle mocne, że one są w stanie powstrzymać każdy ruch liberalizacyjny, nawet wizerunkowy" - wyjaśnił Paweł Kowal, który podkreślił także, że te kręgi są mocniejsze od premiera, dlatego że mają podstawę w wyborach. "Są konkretni posłowie, którzy mają swoje okręgi wyborcze, mają swoich wyborców. A Mateusz Morawiecki nie ma takiego zaplecza za sobą. Połowa jego ministrów nie wywodzi się z partii, nie ma takiego zaplecza" - powiedział gość Marcina Zaborskiego.
Marcin Zaborski swojego gościa zapytał także o izraelską ustawę mówiącą o negowaniu przez Polskę Holokaustu. "I co z tego? Polska zrobi swoją ustawę, Izrael zrobi swoją ustawę, Ukraina zrobiła już swoją ustawę... I czy naprawdę nie ma w Polsce ani na Ukrainie ani w Izraelu ani gdzie indziej rozsądnych polityków, którzy powiedzą "dosyć"? Może faktycznie Amerykanie muszą nam zawsze powiedzieć" - odpowiedział gość RMF FM i dodał, że praca każdego ambasadora polega na tym, że stara się w jakiś sposób wpływać na ustawy w innym kraju.
W Popołudniowej rozmowie w RMF FM pojawił się także wątek rekonstrukcji. "Problemem dla rządu, którym kieruje Mateusz Morawiecki nie jest opozycja, tylko wewnętrzna opozycja w partii. W partii te kręgi nacjonalistyczne, one już są na tyle mocne, że one są w stanie powstrzymać każdy ruch liberalizacyjny, nawet wizerunkowy" - wyjaśnił Paweł Kowal, który podkreślił także, że te kręgi są mocniejsze od premiera, dlatego że mają podstawę w wyborach. "Są konkretni posłowie, którzy mają swoje okręgi wyborcze, mają swoich wyborców. A Mateusz Morawiecki nie ma takiego zaplecza za sobą. Połowa jego ministrów nie wywodzi się z partii, nie ma takiego zaplecza" - powiedział gość Marcina Zaborskiego.
Dodano:
Czwartek, 1 lutego 2018 (19:02)
Źródło:
