Peszek: Siedzenie przed komputerem i plucie jadem to tchórzostwo

Maria Peszek nie ma zamiaru walczyć z "hejterami", a nawet jest im wdzięczna. Dzięki nim wokół jej twórczości jest więcej medialnego zamieszania. Piosenkarka przyznaje, że na krytykę reaguje spokojnie i zdaje sobie sprawę, że wzbudza kontrowersje. Piosenkarka cieszy się, że jej twórczość budzi skrajne emocje i nie przejmuje się negatywnymi opiniami zamieszczanymi w internecie. - Siedzenie w zaciszu domu przed komputerem i plucie jadem to tchórzostwo. Wiem, że są osoby bardzo niezadowolone z tego, co robię, ale ja nie bardzo się nad tym zastanawiam - komentuje piosenkarka w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Dodano: Środa, 16 października 2013 (09:54)
Źródło: Newseria Lifestyle- Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Reklama