Pobiła przestępców w obronie męża

Początkowo nic nie zapowiadało awantury do jakiej doszło w sklepie należącym do Uday’a i Vanady Juneja w mieście Gwalior w środkowych Indiach. Dobrze znane właścicielowi klientki przechadzały się po sklepie w poszukiwaniu sari, tradycyjnej indyjskiej części damskiej garderoby. Półgodzinne zakupy okazały się nieudane, a sprzedawca poprosił panie o uregulowanie poprzednich zobowiązań wobec sklepu.

Kobiety najwyraźniej zapomniały o długu. Wybiegły ze sklepu wygrażając przy tym właścicielowi sklepu. Cztery godziny później powróciły na miejsce wraz z mężami i synami. Napastnicy błyskawicznie zniszczyli sklepowe witryny. Gdy jednak zaatakowali właściciela jego żona nie miała wątpliwości co robić. Wyskoczyła z zaplecza i zaczęła okładać przestępców drewnianym kijem. Furia kobiety dała się we znaki chuliganom na tyle, że postanowili oni… zgłosić sprawę na policję. Na szczęście, po przejrzeniu nagrań z monitoringu, skarga została oddalona.