Prowadzący "Graffiti" Marcin Fijołek zapytał Błażeja Pobożego, czy nie dało się wcześniej przewidzieć, że ustawa dotycząca sprzedaży węgla za 996 zł za tonę nie zadziała.
- Nie, dlatego, że rozwiązania, które ta ustawa zakładała są uzależnione od czynników, czyli tych przedsiębiorców, którzy zajmują się sprzedażą węgla. Nie mogliśmy założyć, że po stronie prywatnych podmiotów nie będzie chęci najpierw do przyjęcia na siebie pewnego zobowiązania, a następnie do skorzystania z dopłaty - mówił Poboży.
- Nie, dlatego, że rozwiązania, które ta ustawa zakładała są uzależnione od czynników, czyli tych przedsiębiorców, którzy zajmują się sprzedażą węgla. Nie mogliśmy założyć, że po stronie prywatnych podmiotów nie będzie chęci najpierw do przyjęcia na siebie pewnego zobowiązania, a następnie do skorzystania z dopłaty - mówił Poboży.
Dodano:
Wtorek, 19 lipca 2022 (09:16)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Błażej Poboży | kryzys węglowy | dopłaty do węgla | Marcin Fijołek | Graffiti Polsat News