Jest niewielka – ale zaskakuje bogactwem historycznych atrakcji. 100 lat temu była domem dla kilku narodowości i tyglem, w którym mieszały się różne kultury i tradycje. Dziś miejsce to jest chętnie odwiedzane przez turystów lubiących podróże w przeszłość.
Kołoczawa - wioska na ukraińskim Zakarpaciu - bywa nazywana żywym muzeum. Znajduje się tutaj w sumie 10 placówek muzealnych, wkomponowanych w skansen budownictwa z początków XX wieku. Nie są to puste i martwe budynki. Przez cały rok pracują tutaj aktorzy wcielający się w role nauczycieli, żołnierzy czy karczmarzy sprzed 100 lat.
Wycieczka do Kołoczawy będzie niezapomnianym przeżyciem dla miłośników historii. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Dorośli napiją się gorzałki w karczmie - a dzieci wezmą udział w lekcji w... radzieckiej szkole, gdzie ze ściany surowym wzrokiem spoglądać na nie będzie portret Lenina.
Dodano:
Piątek, 19 września 2014 (05:41)
Źródło:
INTERIA.TV-
© 2014 Associated Press