"Policjantki i policjanci". Sezon 18
- Zobacz film W życiu Szymona znów pojawia się Asia. To ona wraz z Miłoszem Bachledą stara się za wszelką cenę wyciągnąć Zielińskiego z aresztu. Tymczasem patrol siódmy nadal pracuje w składzie starsza sierżant Emilia Drawska-Zapała oraz podkomisarz Miłosz Bachleda. Dyżurny Jacek Nowak przekazuje im pierwsze zgłoszenie. Kobieta skarży się, że jest ofiarą szantażu. Policjanci udają się na miejsce, by ustalić szczegóły. Okazuje się, że szantażowana dostała nagranie, na którym widać jej córkę w sytuacji intymnej, z żądaniem zapłaty sześciu tysięcy złotych za nieujawnianie nagrania w Internecie. Ojciec dziewczyny podejrzewa chłopaka swojej córki, natomiast ona sama wcale nie rozpoznaje siebie na nagraniu. Tego samego dnia przychodzi zgłoszenie ze szkoły podstawowej, gdzie jeden z uczniów został okradziony. Jednakże stawką nie jest średnie kieszonkowe, bo łupem padło prawdziwe dzieło sztuki. Policjanci, jak na każdym patrolu, mają ręce pełne roboty.
- Zobacz film Nastoletnia dziewczyna znika z domu pod nieobecność rodziców. Zauważa to gosposia, która powiadamia policję. Śledztwo prowadzi patrol piąty w składzie: podkomisarz Lena Kamińska i sierżant Krzysztof Zapała. Patrolowi partnerzy dogadują się coraz lepiej, jednak Szulc, który tego dnia im towarzyszy, nie podziela zaufania Leny wobec Zapały i bez zahamowań daje temu wyraz. W pierwszej kolejności patrol piąty szuka śladów uprowadzenia w domu poszkodowanej. W międzyczasie wracają zamożni rodzice nastolatki i dowiadują się o zniknięciu córki. Policjanci nie wykluczają, że pojawi się żądanie okupu i rzeczywiście, chwilę później tak się dzieje. Podczas gdy policjanci prowadzą odpowiednie czynności ojciec dziewczyny zachowuje się nieco podejrzanie. Szulc ma go śledzić. Czy obserwacja doprowadzi do rozwiązania zagadki? Lena w dalszym ciągu gości swoją mamę, co niestety jest przyczyną kolejnych rodzinnych kłopotów.
- Zobacz film Natalia Mróz wraca na służbę. Wraz z dotychczasowym policyjnym partnerem, Markiem Korwickim, dostają wezwanie do ośrodka sportu, gdzie trener zauważył zaginięcie trzech swoich podopiecznych - młodych gimnastyczek. W sprawę zaangażowana jest również Klara, policyjna techniczka, która w przeszłości ćwiczyła pod okiem tego samego trenera. Policjanci podążają tropem, który urywa się w parku, w miejscu gdzie monitoring miejski ostatni raz nagrał trzy dziewczyny. Wszystko się zmienia, kiedy jedna z zaginionych powraca do ośrodka. Co stało się z pozostałą dwójką? Aspirant sztabowy Mikołaj Białach pojawia się na komendzie, ale nie po to, aby odbyć służbę. Po zatrzymaniu szefa sutenerów i strzelaninie, jaka się wtedy wywiązała, komendant Witacki zlecił Białachowi spotkania z policyjnym psychologiem. Chociaż policjant jest niechętny, to za drzwiami gabinetu spotka go miłe zaskoczenie.
- Zobacz film W pierwszym odcinku nowej serii patrol siódmy nadal pracuje w zmienionym składzie, podczas gdy Szymon Zieliński pozostaje w więzieniu. Podkomisarzowi Miłoszowi Bachledzie towarzyszy starsza sierżant Emilia Drawska - Zapała. Policjanci dobrze się rozumieją i wspierają podczas prywatnych zawirowań. A tych nie brakuje. Emilka nadal ostrożnie oswaja się z nagłym pojawieniem się Krzysztofa Zapały i nie godzi się, by mąż zamieszkał z nią i dziećmi. Miłosz natomiast próbuje opanować sytuację po nieudanych zaręczynach, kiedy to rodzice Jagny i jego nie zgodzili się na ślub dwojga zakochanych. Tymczasem pojawia się pierwsze zgłoszenie na porannej służbie. Dyżurny Jacek Nowak informuje policjantów o anonimowym telefonie z wiadomością o wysadzeniu pustostanów pod miastem. Niestety, nie jest to ostatni taki telefon tego dnia. W sprawę zaangażowany jest patrol siódmy, a szaleniec stojący za atakami nie spocznie, póki nie dokona na nich zemsty.
"Policjantki i Policjanci" - odcinek 984
W życiu Szymona znów pojawia się Asia. To ona wraz z Miłoszem Bachledą stara się za wszelką cenę wyciągnąć Zielińskiego z aresztu. Tymczasem patrol siódmy nadal pracuje w składzie starsza sierżant Emilia Drawska-Zapała oraz podkomisarz Miłosz Bachleda. Dyżurny Jacek Nowak przekazuje im pierwsze zgłoszenie. Kobieta skarży się, że jest ofiarą szantażu. Policjanci udają się na miejsce, by ustalić szczegóły. Okazuje się, że szantażowana dostała nagranie, na którym widać jej córkę w sytuacji intymnej, z żądaniem zapłaty sześciu tysięcy złotych za nieujawnianie nagrania w Internecie. Ojciec dziewczyny podejrzewa chłopaka swojej córki, natomiast ona sama wcale nie rozpoznaje siebie na nagraniu. Tego samego dnia przychodzi zgłoszenie ze szkoły podstawowej, gdzie jeden z uczniów został okradziony. Jednakże stawką nie jest średnie kieszonkowe, bo łupem padło prawdziwe dzieło sztuki. Policjanci, jak na każdym patrolu, mają ręce pełne roboty.
Dodano:
Czwartek, 2 marca 2023 (19:05)
Więcej na temat:Policjantki i policjanci