41-letni Isidro Garcia dopuścił się czynów godnych Josefa Fritzla, czyli niesławnego "potwora z Amstetten". Przez 10 lat więził i zmuszał do współżycia córkę swojej partnerki. Swoją ofiarę poznał, kiedy miała 15 lat. Po uprowadzeniu wmówił jej, że rodzina pogodziła się z jej zaginięciem i już jej nie szuka. Z czasem zmusił dziewczynę do ślubu (przedtem "załatwił" dla niej fałszywe dokumenty). Wkrótce na świat przyszło dziecko porywacza i uprowadzonej...
Isidro Garcia często zmieniał miejsce zamieszkania, nie chcąc, by ktokolwiek wpadł na jego trop. Ostatni akt dramatu rozegrał się w Bell Gardens w Kalifornii. 19 maja ofierze porywacza - która dziś ma 25 lat - udało się dotrzeć na pobliski komisariat policji i opowiedzieć funkcjonariuszom swoją historię. Garcia jeszcze tego samego dnia został aresztowany. Usłyszał już zarzuty porwania z zamiarem gwałtu, dopuszczania się czynów lubieżnych z nieletnią i bezprawnego ograniczenia wolności osoby trzeciej.
Dodano:
Czwartek, 22 maja 2014 (15:22)
Źródło:
INTERIA.TV-
© 2014 Associated Press
Więcej na temat:porwanie