- Myślę, że jednak bardziej zaskakujące w konstrukcji rządu Donalda Tuska jest tworzenie fikcyjnych ministerstw. Mamy ministerstwo ds. społeczeństwa obywatelskiego, ministerstwo równości o propagandowej nazwie, pachnącej "1984 rokiem". To są urzędy tworzone konkretnie po to, żeby jakieś roszczenia koalicjantów zaspokoić - powiedział polityk - To wprost złamanie obietnic Tuska o odchudzaniu władzy i zmniejszaniu liczby ministerstw - powiedział Michał Wawer z Konfederacji.
Posłanka KO Aleksandra Gajewska broniła decyzji Tuska mówiąc, że nie są to fikcyjne resorty. - Jeśli chodzi o kwestię równości to rząd PiS-u zrobił tak dużo złego, że są potrzebne, które będą poświęcały właściwie całą swoją pracę i uwagę temu, by koordynować działania, które są konieczne do naprawienia krzywd i usprawnienia systemu - mówiła w "Śniadaniu Rymanowskiego".
Posłanka KO Aleksandra Gajewska broniła decyzji Tuska mówiąc, że nie są to fikcyjne resorty. - Jeśli chodzi o kwestię równości to rząd PiS-u zrobił tak dużo złego, że są potrzebne, które będą poświęcały właściwie całą swoją pracę i uwagę temu, by koordynować działania, które są konieczne do naprawienia krzywd i usprawnienia systemu - mówiła w "Śniadaniu Rymanowskiego".
Dodano:
Niedziela, 10 grudnia 2023 (14:02)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News