Mirosław Siemieniec z Polskich Linii Kolejowych zapewnił, że pociągi, które zderzyły się pod Szczekocinami, były przygotowane do wyruszenia w trasę. - Bez odpowiednich zezwoleń tabor nie może poruszać się po linii kolejowej - podkreślił Siemieniec (Agencja TVN/TVN24).
Dodano:
Poniedziałek, 5 marca 2012 (11:54)
Źródło:
Agencja TVN/TVN24