Prof. Gielerak zapytany przez Bogdana Rymanowskiego, czy z Omikronem nie lepiej zaprzyjaźnić się, niż z nim walczyć, odpowiedział, że "obiektywna odpowiedź możliwa będzie za 7-10 dni". Wtedy może dojść do zwyżki hospitalizacji wynikłej z niedawnego zwiększenia liczby zakażeń. - Jeśli do niej nie dojdzie, oznacza to, że Omikron jest znacznie łagodniejszy - powiedział Gielerak. Wskazał też, że zwłaszcza w społeczeństwach wysoko wyszczepionych trzecią dawką wysoka liczba zakażeń nie pokrywa się z "twardymi punktami", jakimi są hospitalizacje i zgony.
Zdaniem dyrektora WIM jednym z elementów, co do których musimy podjąć decyzję, jest izolacja bezobjawowych chorych. - To jest jeden z tych elementów, który musimy jasno sobie określić. Amerykanie kilka dni temu publicznie przyjęli strategię: całkowicie żegnamy strategię zero covid. To niemożliwe, by zwalczyć chorobę zakaźną, jeśli nie mamy możliwości czy to przez zakażenie, czy przez szczepienie, uzyskania długofalowej odporności. Musimy uznać, że wirus będzie z nami, ale przedefiniować kryteria zdrowia publicznego - powiedział.
Fragment programu "Gość Wydarzeń", emitowanego na antenie Polsat News.
Zdaniem dyrektora WIM jednym z elementów, co do których musimy podjąć decyzję, jest izolacja bezobjawowych chorych. - To jest jeden z tych elementów, który musimy jasno sobie określić. Amerykanie kilka dni temu publicznie przyjęli strategię: całkowicie żegnamy strategię zero covid. To niemożliwe, by zwalczyć chorobę zakaźną, jeśli nie mamy możliwości czy to przez zakażenie, czy przez szczepienie, uzyskania długofalowej odporności. Musimy uznać, że wirus będzie z nami, ale przedefiniować kryteria zdrowia publicznego - powiedział.
Fragment programu "Gość Wydarzeń", emitowanego na antenie Polsat News.
Dodano:
Czwartek, 27 stycznia 2022 (20:34)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Omikron | koronawirus w Polsce | prof. Grzegorz Gielerak | Gość Wydarzeń | Bogdan Rymanowski