Prof. Miłosz Parczewski ocenił, czy podział na tych, którzy przyjęli preparat przeciw SARS-CoV-2 i tych, co tego nie zrobili, będzie odpowiednim rozwiązaniem. - "Twarde" rozdzielanie ludzi na strefy nie sprawdzi się, bo społeczeństwo tego nie zaakceptuje. Takie działanie spowoduje tylko wycofanie się z akcji szczepień kolejnych ludzi - uznał.
Zapytany o sytuację w Holandii, gdzie szereg młodych ludzi zaczyna infekować się koronawirusem, przypomniał, iż podobny problem ma Hiszpania. - W Polsce mamy więcej zaszczepionych młodych, ale tylko dlatego, że nie zaszczepiliśmy części starszych obywateli - powiedział.
Według Miłosza Parczewskiego, "mamy trochę epidemiologicznego szczęścia", bo w populacji krąży mało wirusa. - Jeśli to się zmieni, wirus wpadnie w populację młodych. Może się to stać np. na koncertach - przestrzegł w rozmowie z Piotrem Witwickim.
Fragment programu "Gość Wydarzeń", emitowanego na antenie Polsat News.
Zapytany o sytuację w Holandii, gdzie szereg młodych ludzi zaczyna infekować się koronawirusem, przypomniał, iż podobny problem ma Hiszpania. - W Polsce mamy więcej zaszczepionych młodych, ale tylko dlatego, że nie zaszczepiliśmy części starszych obywateli - powiedział.
Według Miłosza Parczewskiego, "mamy trochę epidemiologicznego szczęścia", bo w populacji krąży mało wirusa. - Jeśli to się zmieni, wirus wpadnie w populację młodych. Może się to stać np. na koncertach - przestrzegł w rozmowie z Piotrem Witwickim.
Fragment programu "Gość Wydarzeń", emitowanego na antenie Polsat News.
Dodano:
Czwartek, 8 lipca 2021 (20:42)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Prof. Miłosz Parczewski | niezaszczepieni | koronawirus | koronawirus w Polsce | Piotr Witwicki | Gość Wydarzeń