Przedłużanie włosów to obecnie najpopularniejszy fryzjerski trend za Oceanem. Wystarczą dwie godziny spędzone w fotelu, by na naszej głowie pojawiły się miękkie, lśniące, zdrowe pukle. Naturalny wygląd doczepianych pasm to efekt osiągany dzięki coraz powszechniejszemu stosowaniu prawdziwych włosów, które do amerykańskich salonów fryzjerskich trafiają głównie z Indii, Indonezji i Brazylii. Zabieg przedłużania włosów szczególnie upodobały sobie Afroamerykanki, które co roku wydają na fryzjera prawdziwą fortunę.
Dodano:
Niedziela, 15 września 2013 (03:29)
Więcej na temat:fryzury