"Władimir Putin widzi, że brak jest jakichkolwiek sukcesów na froncie (...) w ramach niemocy uderza w cele cywilne" — powiedział w "Graffiti" Marcin Przydacz. Podsekretarz stanu w MSZ przyznał, że jest to "sianie terroru", które jednak jego zdaniem nie złamie ducha ukraińskiego. Polityk odniósł się także do słów polskiego ambasadora w Kijowie Bartosza Cichockiego, który stwierdził po ostatnich rosyjskich atakach, że "nikt w Europie nie może czuć się bezpieczny". "Mogą być prowadzone różnego rodzaju operacje hybrydowe" — powiedział wiceminister, wykluczając na dzień dzisiejszy bezpośredni atak na któregokolwiek członka NATO.
Dodano:
Wtorek, 11 października 2022 (08:47)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News