Rabiej o awarii "Czajki": My się zachowujemy poważnie, w przeciwieństwie do rządu

„Rzeczywiście w tym roku to zakorkowanie jest wyjątkowe, co wynika z nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa przyjętych przez rząd. Warszawa się świetnie przygotowała, natomiast środki ostrożności podjęte przez rząd są tak duże, że mamy pozamykane ulice, sam doświadczyłem tego jadąc tutaj i w ciągu dnia. Kwestia organizacji wizyty i obchodów 80-lecia jest po stronie rządu i chyba niedobrze się stało, że została rozciągnięta na poniedziałek, wtedy, kiedy mamy pierwszy dzień szkoły i pierwszy dzień pracy” - powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Paweł Rabiej, wiceprezydent Warszawy. Zastępca Trzaskowskiego był też pytany o to, czy miasto Warszawa już wie, dlaczego doszło do awarii oczyszczalni ścieków "Czajka". Wiemy, że się wydarzyła, widzieliśmy miejsce, czekamy na ekspertyzy ekspertów Politechniki Warszawskiej. (...) Nie wiemy, czekamy na ekspertyzy. 10 minut po awarii tylko politycy Prawa i Sprawiedliwości natychmiast znali winnego i przyczynę. Winnym były władze Warszawy, a przyczyną było to, że Rafał Trzaskowski był wybrany na prezydenta. My się zachowujemy poważnie, w przeciwieństwie do rządu i czekamy na raport ekspertów - powiedział wiceprezydent Warszawy. Marcin Zaborski zapytał też o to, kto zapłaci za most pontonowy, który jest obecnie budowany na Wiśle przez wojsko. Jeżeli rząd deklaruje pomoc, to w sposób dorozumiany jest to pomoc, za którą rząd zapłaci - stwierdził polityk. Gość Popołudniowej rozmowy w RMF FM był też pytany o zdjęcie ze swoim partnerem Michałem Cessanisem, na którym para leżała razem w łóżku. Nie publikowałem tego zdjęcia. Opublikował to mój partner, kiedy go poprosiłem, wycofał to zdjęcie z profilu. Ja bym go nie opublikował (...) Mogłoby być źle odebrane przez różne osoby, jako nadmierne epatowanie prywatnością, chociaż uważam, że jeżeli ktoś ma problem z tego rodzaju zdjęciem, to sądzę, że raczej ma problem ze sobą, a nie z tym, co na nim jest - powiedział wiceprezydent stolicy.