Radosław Murawski: Nie znajdziemy u nas nikogo, kto myślał o odpuszczeniu Superpucharu. WIDEO

Dlaczego piłkarze Lecha nie mogą na początku sezonu grać co trzy dni? Taki wniosek można wyciągnąć, jaki trener mistrza Polski John van den Brom wystawił na mecz o Superpuchar Polski z Rakowem Częstochowa. Wymienił aż ośmiu zawodników - w podstawowej jedenastce został m.in. Radosław Murawski, który pełnił funkcję kapitana. - Jesteśmy w takim momencie, że dopiero zaczęliśmy przygodę meczową. Jednym wydaje się, że to dopiero początek sezonu, więc nie może być zmęczenia. A to nie wygląda tak kolorowo, obciążenie narasta, zdecydowanie lepiej przygotować się do meczu w rytmie tygodniowym. Terminarz jest, jaki jest, nie mamy na niego wpływu i nie ma co szukać alibi. Trzeba grać i brać wszystko takie jakie jest - mówił Radosław Murawski po przegranym 0-2 spotkaniu z Rakowem. I zapewnił, że żaden z jego kolegów nie odpuścił tego spotkania, myśląc już o meczu z Karabachem. - Nie znajdziemy choćby jednej osoby, która miała takie podejście. Każde kolejne zwycięstwo buduje drużynę, chcieliśmy w dobrych humorach pojechać do Azerbejdżanu.
Dodano: Niedziela, 10 lipca 2022 (11:25)
Źródło: INTERIA.TV- INTERIA.TV
Reklama