W piątek mija rok od tragedii w Szczyrku. Przez wybuch gazu, do którego doprowadzili robotnicy, pod gruzami zginęło osiem osób. To była lubiana i szanowana w mieście rodzina. Maria Kaim i Patrycja Kaim-Śnioch straciły najbliższych. W szczerej rozmowie z Markiem Sygaczem kobiety mówią o niewyobrażalnym bólu, cierpieniu i żałobie po stracie, bo kiedy zawalił się ten dom, zawalił się ich świat.
Dodano:
Piątek, 4 grudnia 2020 (07:49)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News