- Mamy wynik kontroli Najwyższej Izby Kontroli, który nie pozostawia suchej nitki na Funduszu Sprawiedliwości. Przede wszystkim zostały złamane zasady gospodarki finansami publicznymi. Pamiętajmy, że fundusz sprawiedliwości to pieniądze publiczne, które zostały w ramach funduszu celowego przeznaczone na szczególny cel, jakim jest pomoc osobom pokrzywdzonym przestępstwem, przeciwdziałaniu przestępczości - mówiła wiceminister sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz w programie ''Graffiti''. Dodała, że pieniądze "szły nie na wyznaczony cel", "były wydatkowane ze złamaniem zasad wydatkowania środków publicznych". Ponadto przez pięć lat przekładany był audyt wewnętrzny. - To złamanie przepisów o dyscyplinie finansów publicznych. Będziemy to nadal analizować - dodała. Wyniki audytu mają być znane w ciągu kilku tygodni. - Chciałabym powołać społeczny zespół ekspertów i ekspertek ds. Funduszu Sprawiedliwości, który zastanowiłby się jakie nowe zasady wprowadzić - zapowiedziała wiceminister. - Do końca tygodnia ministerstwo sprawiedliwości przedstawi założenia rozdzielania funkcji prokuratura generalnego i ministra sprawiedliwości. Myślę, że jest to ruch oczekiwany przez wszystkich. Trybunał Konstytucyjny również jest w kręgu naszych zainteresowań. To grzech pierworodny kryzysu praworządności - dodała.
Dodano:
Środa, 17 stycznia (10:03)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Graffiti Polsat News | Zuzanna Rudzińska-Bluszcz | Fundusz sprawiedliwości | Trybunał Konstytucyjny | prokurator generalny