"To list gościnny. Stwierdzamy w nim fakt. Taka jest rzeczywistość" – tak mówił Ryszard Schnepf, jeden z sygnatariuszy listu otwartego skierowanego do prezydenta USA Donalda Trumpa przed jego wizytą w Polsce.
"Rola »konia trojańskiego«, kraju dryfującego na obrzeża wspólnoty wolności i demokracji, dokąd spycha Polskę obecny rząd, jest dla nas i dla naszych sojuszników, w tym także USA, destrukcyjna" - piszą w liście otwartym do prezydenta Donalda Trumpa członkowie Konferencji Ambasadorów RP.
Ryszard Schnepf, były ambasador w Waszyngtonie, odpiera zarzuty, że "brudy powinno się prać w domu".
"To jest chyba taka niezbyt dobra tradycja, na której też się wychowałem: "Nie mów nikomu, co się dzieje w domu", ale pamiętajmy, że konsekwencje są czasami bardzo smutne: bite żony alkoholików, maltretowane dzieci. W Polsce dzisiaj dzieje się źle i to nie jest kwestia tylko polityczna łamania demokracji, prześladowanie sędziów, ale także zapaści gospodarczej" - mówił gość Rozmowy w samo południe.
Dodano:
Czwartek, 29 sierpnia 2019 (12:54)
Źródło:
RMF FM-