Siemoniak w ''Gościu Wydarzeń'' o Antonim Macierewiczu: Lata szkodzenia Polsce

- Za rządów PiS odwrócono różne pojęcia, natomiast postać Macierewicza w opinii publicznej to nie kwestia ostatnich dwóch-trzech dni tylko lata szkodzenia Polsce - powiedział w "Gościu Wydarzeń" Tomasz Siemoniak. W ten sposób odniósł się do raportu komisji ds. badania wpływów rosyjskich. Ten ma zostać zaprezentowany w środę. Na początku gość Bogdana Rymanowskiego został zapytany o deportację Pawła Szopy z Dominikany. Minister spraw wewnętrznych i administracji stwierdził, że to "duże osiągnięcie służb, policji, prokuratury i służb konsularnych". - Paweł Sz. jest kluczową postacią w aferze RARS-u, gdzie wytworzono patologiczny mechanizm - stwierdził gość Polsat News, zaznaczając, że zeznania Szopy będą "niesłychanie ważne" i liczy na to, iż do Polski szybko trafi również były prezes RARS, Michał K. Szef MSWiA pytany był również o raport ws. wpływów rosyjskich, który wkrótce ma ujrzeć światło dzienne. - Raport został przedstawiony premierowi i ministrowi sprawiedliwości. (...) Ten raport jest bardzo profesjonalny, tam nie ma emocji i przymiotników, tylko dużo konkretów - ocenił. Tomasz Siemoniak wskazał również, że politycy PiS powinni poczekać z opiniami na przedstawienie raportu i wówczas skomentują fakty, z którymi "będą musieli się zmierzyć". Odparł przy tym zarzuty o pisanie raportu pod tezę i walkę z politycznymi przeciwnikami. - Jeśli zarzuty są poparte jakimiś dowodami, to mają sens. Kiedyś zarzuty wobec Donalda Tuska (o zdradę dyplomatyczną - red.) były absurdalne i nawet posłuszna PiS prokuratura nie była w stanie nic z tego wyprowadzić. Za rządów PiS odwrócono różne pojęcia, natomiast postać Macierewicza w opinii publicznej to nie kwestia ostatnich dwóch-trzech dni tylko lata szkodzenia Polsce - powiedział.
Dodano: Wtorek, 29 października (20:36)
Źródło: Polsat News- Polsat News
Reklama