- Jeśli mamy dziś ludzi przylatujących do Białorusi z Dubaju, następnie szkolonych przez wschodnie służby i wysyłanych na granicę z Polską, to chyba to jest zagrożenie bezpieczeństwa - stwierdził Bartłomiej Sienkiewicz w "Graffiti", odnosząc się do krytyki pomysłu premiera ws. ochrony granic. - Musimy mieć dwa czołgi z Rosji w Białymstoku, by uznać, że możemy zawiesić prawo azylowe? - zapytał.
Dodano:
Poniedziałek, 14 października (09:08)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:azyl | Donald Tusk | migranci | prawo azylowe | Bartłomiej Sienkiewcz | Graffiti Polsat News