Nie ma żadnych dowodów potwierdzających doniesienia o amerykańskich podsłuchach w Polsce. Ani nasze służby tego nie mówią, ani w przestrzeni publicznej nie widziałem żadnych do tego przesłanek - mówi Radosław Sikorski w Kontrwywiadzie RMF FM. - Za wizytą amerykańskiego sekretarza stanu w Polsce nie kryje się żadna tajemnica. To było spotkanie sojuszników. Co 2-3 lata mamy taką wizytę i już się do tego przyzwyczailiśmy. To dowód, że ranga naszego kraju wzrosła. Wizyty prezydenta Francji czy kanclerz Niemiec nie robią już na nikim wrażenia. Jak na kondominium jest tych wizyt trochę - podkreśla szef MSZ.
Dodano:
Środa, 6 listopada 2013 (09:16)
Źródło:
Konrad Piasecki-