Rozmowa dotyczyła między innymi rozdźwięków między wizjami Szymona Hołowni oraz Donalda Tuska, czemu obaj politycy dają świadectwo we wpisach na platformie X. - Musiało być jakieś poruszenie po całym wystąpieniu pana marszałka Hołowni, w którym rysuje taką wizję Polski, która się rozwija. Propozycji projektów "godnościowych", pod którymi podpiszą się Polki i Polacy - skomentował Michał Gramatyka. - To jest wiedza powszechna, że polaryzacja służy największym ugrupowaniom - dodał. - Zobowiązaliśmy się Polakom, że rozliczymy zło. I uważam, że powinno dojść do przyśpieszenia. (...) Jest pełna determinacja - rozliczyć zło, wsadzić przestępców do więzienia, pokazać to opinii publicznej, a dopiero później budować wspólnotę - odpowiedział na to Michał Szczerba. - Złodziei trzeba rozliczyć - przyznał Stanisław Tyszka. - Natomiast Donald Tusk próbuje odwrócić uwagę od zasadniczej linii podziału między partami, a on jest taki - Konfederacja kontra reszta partii - wskazał. - Koalicja składa się z różnych partii i czasami będziemy mieli różne zdanie, trzeba się na to przygotować - dodał Krzysztof Śmieszek z Nowej Lewicy. Bogdan Rymanowski zapytał go, czy będzie obecny na wiecu zwołanym przez Tuska. - Nie będę na marszu 4 czerwca, bo to marsz Koalicji Obywatelskiej, ale to dobrze, że każda partia mobilizuje wyborców - odpowiedział wiceminister. - To jest niedobre dla Polski, ta pogłębiająca się polaryzacja. Jeśli chodzi o pozytywny program, to nie słyszymy kompletnie nic. Zero projektów strategicznych, tylko chęć odwetu - uważa Michał Dworczyk z PiS odnosząc się do programu koalicji 15 października. Inny wątek poruszył politolog i wiceminister z kancelarii prezydenta Błażej Poboży. - Niezależnie od zapowiedzi Platformy Obywatelskiej uważam, że to Donald Tusk będzie kandydatem na prezydenta.
Dodano:
Niedziela, 2 czerwca (12:29)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News